Gdy Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego zaproponowało mi recenzję tej książki to z jednej strony ucieszyłam się, a z drugiej zmartwiłam. Wiedziałam, że ponownie mnie pochłonie tak, że przeczytanie jej i przygotowanie recenzji zajmie mi dużo czasu. Tak też się stało 🙂 ale...
