Nie ma dnia w którym nie dostałabym wiadomości pt. „Jak mam w końcu przestać jeść słodycze?”, „trzymam dietę a wieczorem siadam i zjadam paczkę chipsów”, „chyba zajadam stres.. zaczynam jeść i nie mogę przestać” itd. 

Jedzenia pod wpływem stresu i emocji doświadcza wielu z nas. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego sięgamy wtedy po przekąski (szczególnie te wysokokaloryczne)?

Wpływa na to kilka czynników – i tych fizjologicznych i psychologicznych. Wytłumaczę Wam na swoim przykładzie: 

Gdy miałam pierwsze zajęcia praktyczne na kursie na prawo jazdy, do dnia wcześniejszego nie czułam stresu. Natomiast w nocy już się dość często wybudzałam czując coraz większe napięcie. Rano stres był już większy. Jelita przyspieszyły. Poszłam na jazdy. Na placu nie było źle, ale kortyzol (hormon stresu) na pewno NIE był niski 🙂

Jednak gdy instruktorka z zaskoczenia kazała mi wyjechać na miasto, mój organizm uruchomił pierwotne instynkty pt. Walcz albo uciekaj – czyli w ruch poszedł kortyzol i adrenalina. 2h naprawdę silnego stresu oraz wcześniejsze narastające napięcie, sprawiło, że gdy wracałam do domu nogi miałam „jak z waty”. Przez ten czas mój organizm zużywał więcej energii niż zwykle, pracował na pełnych obrotach wyostrzając potrzebne zmysły. 

Gdy wróciłam do domu, stres zaczął odpuszczać, napięcie zaczęło się zmniejszać, organizm zaczął komunikować, że zużył sporo energii „walcząc o przetrwanie” 😉 wiec zaczyna domagać się uzupełnienia energii szczególnie o wysokokaloryczne przekąski. To jest pierwsza teoria dlaczego zajadamy stres. 

Kolejna, dotyczy przysłaniania jedzeniem emocji z którymi nie chcemy lub nie umiemy się zmierzyć. Jedzenie staje się pocieszycielem, przywraca nam uczucia, których brakuje w naszym życiu. Pomaga rozładować napięcie, które się w nas kumuluje. 

Problem jest wtedy, kiedy żyjemy w ciągłym stresie i regularnie (często nie do końca świadomie) odreagowujemy trudne emocje uciekając w stronę jedzenia. Zaczynamy tracić nad tym kontrole i wpędzamy się w poczucie winy, co nakręca błędne koło stresu i negatywnych uczuć. 

Jak zatem przestać jeść pod wpływem stresu?

Przede wszystkim zacząć eliminować stres, stresory, nauczyć się rozładowywać napięcie przy pomocy różnych technik np. relaksacyjnych, skorzystać z pomocy specjalisty, który pomoże wyłapać stresory i przeanalizować źródło ich powstawania. Czasami przepracowanie tego na psychoterapii pomaga skutecznie zmniejszyć poziom stresu w codziennym życiu!